Ostrowski na czele

17 09 2010

Piotr Ostrowski  przyszedł do Duetu w miejsce D. Sęka odstającego poziomem od pozostałych zawodników. Był tym czwartym i teoretycznie najsłabszym. Dzisiaj jest liderem drużyny i prowadzi w polskim rankingu 2010 roku. Zdecydowanie podnosi także średnią wykształcenia tomaszowskiego zespołu. Zawodowo jest wykładowcą na Politechnice Łódzkiej.  Dobra dyspozycja Ostrowskiego wzbudzała zastanowienie. Pojawiły się głosy, że może sobie czymś “pomaga”. Testy anty-dopingowe przeprowadzone w Gdańsku wyjaśniły sytuację. Piotr jest czysty. Do końca sezonu, a właściwie do wygrania samochodu Chevrolet pozostało jeszcze 5 turniejów. Najbliższy będzie w Dębicy ( WiK POL TOUR), a następnie 4 odmiany rywalizacji w mistrzostwach Polski. Ta impreza dopiero w grudniu. Czy Ostrowski wytrzyma ten maraton? Najgroźniejszymi przeciwnikami są Radosław Babica i Karol Skowerski z Nosanu. Mają od Piotra więcej doświadczenia, ale jak życie pokazało, to Skowerski dał dwa razy ciała w finałach Grand Prix, gdy pomylił się w ostatnich partiach. Babica znany jest z tego, że potrafi w sytuacji podbramkowej być bardzo skuteczny. Pamiętam jak ostatnim rzutem na taśmę bronił swoich awansów do mistrzostw świata, jak wygrywał mecze w MP. Teraz z pewnością jest psychicznie nakierowany na sukces. Gdy w grudniu dojdzie do ostatecznej konfrontacji potencjalnie ma większe szanse. Zaryzykowałbym tezę, że bezpośrednie mecze z Ostrowskim wygra. Bardziej obawiałbym się innych rywali, takich jak Kapłan, Skoneczny,  Skowerski czy któregoś z ambitnych juniorów. Jedno jest pewne. Końcówka roku będzie pełna emocji.


Opcje

Info

Odpowiedz

Musisz być zalogowany aby komentować