Blog Marcina Krzemińskiego

Witam,

Przejrzałem mój zawodowy kalendarz i włos mi się zjeżył na głowie.  Nie sądziłem, że aż tak wiele zadań czeka mnie  do końca roku.  Oczywiście to nie wszystko co przyjdzie mi zrobić. Mam przecież pracę w Światowej Konfederacji -WCBS, sprawy anty-dopingu, przygotowania do World Games Wrocław 2017 i akcje Rotary Club Kielce.  Zapraszam wszystkich do włączenia się w poniżej podane inicjatywy.

Tradycyjnie na koniec lata Green Club Gdańsk będzie gościł uczestników kolejnego turnieju Grand Prix Polski Brześć Słomka Ptysiowa POL TOUR. ( 27-28 sierpnia) Tym razem zagramy w 8-bil.  Zapisy trwają. http://www.makmarketing.pl/m,pol_tour.html  

W dniach 3-4 września w Kownie  na Litwie odbędzie się kolejny turniej z cyklu Bałtyckiej Ligi Bilardowej. Organizatorzy zapraszają do startu panów i panie. Szczegóły na http://balticpoolleague.eu/events/2016/3 .

W ten sam weekend nad morzem w Constansa w Rumunii, po raz kolejny organizują Black Sea Cup. Duża pula nagród. Szczegóły: http://ebc-billiard.com/index.php?option=com_content&view=article&id=487%3Ablack-sea-cup-constansa-romania&catid=22%3Auncategorized-event&Itemid=41&lang=en

 W następnym tygodniu 10-11 września w Pradze spotkają się najlepsi z Europy Zachodniej i Centralnej w piramidę. Po fantastycznej grze Polaków w Kielcach i Warnie teraz czas na Pragę. Turniej serii EEBC Pyramid Tour jest czwartą imprezą w tym roku. Zainteresowanych wyjazdem prosimy o kontakt z biurem EEBC ( Mak Marketing) tel. 41 362-11-47.

Juniorów chcących spróbować swych sił w międzynarodowej rywalizacji zapraszamy na EEBC Junior Cup. Tym razem zawody odbędą się na Słowacji w miejscowości Rużomberok. Zainteresowanych wyjazdem prosimy o kontakt z biurem EEBC ( Mak Marketing) tel. 41 362-11-47.

 Przed ostatni turniej Grand Prix Polski Brześć Słomka Ptysiowa POL TOUR będzie gościł 24-25 września w klubie Masters w Lublinie.   Tam zagramy także otwarte Mistrzostwa Polski w Piramidę ? gra wolna. Będą one stanowiły kwalifikację na Mistrzostwa Świata , które odbędą się w Kazaniu w Rosji w dniach 24-29 października. Chętni mogą już dzisiaj przesyłać zgłoszenia na maila: mak@makmarketing.pl

 Ostatni turniej Dynamic Best of the East odbędzie się w stolicy Mołdawii w Kiszyniowie października.  Ta jeszcze nie było polskich zawodników. Liderzy rankingu kupili już bilety i szykują się do gry. Nadal prowadzą M. Turkowski i M. Skoneczny, ale za nimi jest Jakub Koniar (SVK) i Ioan Ladanyi (ROM). 

 Na Bilardowe Igrzyska 2016 zapraszamy do Kętrzyna w dniach 12-16 października.  Tam zagramy Mistrzostwa Polski UKS, Mistrzostwa Polski Juniorów w Karambol ? gra otwarta, Mistrzostwa Polski Par w Pool Bilard oraz Otwarte Mistrzostwa Polski w Karambol - gra otwarta.

 Rankingowy sezon w piramidę zakończymy w Wilnie na Litwie, gdzie w dniach 22-23 października odbędzie się EEBC Pyramid Tour.

Zwycięzców rocznej rywalizacji juniorskiej poznamy po Mak Marketing Junior Tour, zaplanowanym w klubie Frame na 30 października.

Kto awansuje do finałów Mistrzostw Polski w Pool Bilard dowiemy się po Grand Prix Polski Brześć Słomka Ptysiowa POL TOUR ? Wrocław ? 5-6 listopada 2016.

 World Tour ? Kremlin Cup w Moskwie otwarty jest dla graczy w poola i piramidę. Tam na stadionie Olimpijskim ponownie ustawionych zostanie ok. 50 stołów. Zawody potrwają 11-13 listopada.

 Wszystkie turnieje stanowią część sportowego programu stowarzyszenia East European Billiard Councul ( Europejskiej Rady Bilardowej). Wspólnie tworzy go  z Mak Marketing i lokalnymi partnerami.   

Mamy coś także dla miłośników eksperymentów. W dniach 21-23 października w Helsinkach odbędą się Mistrzostwa Świata w Kaise ( fiński bilard). Gospodarze nas serdecznie zapraszają. 

To jak odpowiedzialnie i odważnie zachowali się nasi zawodnicy, uczestnicy wyjazdu na Rumunii utwierdziło mnie w przekonaniu, jak wielką rolę odgrywa sport w kształtowaniu charakteru. A dokładnie w odporności na stres. Sytuacja, którą mieliśmy w samolocie lecąc do Bukaresztu była bardzo trudna. Komunikat z kokpitu, że mamy awarię hamulców i że musimy wracać na lotnisko do Warszawy po 20 minutach lotu dla wszystkich był stresem. Ale wypowiedź stewarda, że jeżeli zginie to Michał Turkowski będzie odpowiedzialny za otwarcie drzwi i wspólnie z Mariuszem Skonecznym, Piotrem Ostrowskim i Mieszko Fortuńskim mają pomagać przy ewakuacji był niewątpliwie ogromnym psychicznym obciążeniem.  Niepokój wzmacniał fakt, że personel działał zgodnie z procedurami, ale był bardzo przestraszony.  Reakcja ludzi na pokładzie była różna. Jedni się modlili, inni starali się dopingować pilotów, a część w odrętwieniu czekała na dalszy przebieg wypadków. Muszę przyznać, że patrzyłem na naszych chłopaków i widziałem , że także są w stresie. Umieli jednak nad swoimi reakcjami zapanować.  To nie przypadek. Dziesiątki turniejów uczyły ich jak radzić sobie z nerwowym napięciem.  Ostatecznie wszystko dobrze się skończyło. To był tylko błąd sygnalizacji na jednym z obwodów w kokpicie. Hamulce zadziałały i szczęśliwie wylądowaliśmy, ale te 20 minut, gdy wracaliśmy na Okęcie długo będziemy pamiętać.  To jednak jak dzielnie pokonali tak krytyczną sytuację zawdzięczają bilardowi.

Coś się w tej sprawie zaczęło dziać i  chciałbym uwierzyć, że to system a nie polityczna nagonka.  Od kilku lat zajmuję się walką z dopingiem i  czym bardziej w temat wchodzę, tym bardziej jestem przekonany, że albo MKOL i WADA odpuszczą temat, albo zaczną działać kompleksowo i bezkompromisowo.  W tej walce sami sobie nie poradzą. Do tego trzeba współdziałania rządów i federacji sportowych.

Polskiego sztangistę zdyskwalifikowano przed startem. To przykre, ale najsmutniejsze jest to co powiedział jego kolega w studio olimpijskim TVP 1 . Coś takiego. Znam go od wielu lat. Ja mu wierzę, że nie brał. Nigdy nie unikał kontroli. JEŻELI COŚ BY MIAŁ WZIĄĆ TO NIE TO, BO TO ŁATWO WYKRYĆ !!!! . Nie mam więcej uwag. Wnioski nasuwają się same.

Niestety nie było przełomu w indywidualnych mistrzostwach świata w pool bilard.  W Doha najlepiej zagrał Karol Skowerski, dochodząc do najlepszej 32, ale to ciągle daleko od medalu.  Na awans do fazy pucharowej stać było M. Śniegockiego, M. Fortuńskiego i W. Szewczyka. K. Juszczyszyn poległ w meczu o awans do tej fazy.  W katarze , w eliminacjach, próbował sił także R. Babica. Do wejścia, do turnieju głównego zabrakło mu jednego zwycięstwa.  Na rok przed World Games jest więc mało zabawnie.  Kto nas zatrzymał ?  Głównie Azjaci. Od kilku lat naciskamy na Ministerstwo o zgodę na inne wykorzystanie środków z dotacji rządowej, pokazując, że potrzebujemy więcej grać na Dalekim Wschodzie. Nie udaje się!!! Czy tym razem wyniki przemówią i prezes Kędzierski zmieni strumień środków ?

Niestety nie możemy się także pochwalić szczególnymi rezultatami w Euro Tour. W pierwszej 35. rankingu jest wprawdzie aż 8 Polaków, to jednak wyników oscylujących w strefie medalowej jest mało.  Licząc, że każdy z tej ósemki zagrał w 7. turniejach, to mamy 56 startów. Interesują nas miejsca medalowe i powiedzmy 5. lokaty.   W ostatnim roku takich wyników mamy 8. To jest 12,5 %.  W tym mamy tylko dwa medale: złoty Fortuńskiego i srebrny Juszczyszyna.  Gdzie zatem tkwi błąd ? Jak przełamać tą niemoc na kilka miesięcy przed nominacją do imprezy we Wrocławiu ?  Wspólnie z Zarządem PZBil i zawodnikami musimy o tym porozmawiać. Problem jednak tkwi w tym, że brak pieniędzy powoduje, że nikt nie obserwuje poszczególnych startów-meczów kadrowiczów. Cała para idzie, zgodnie z “życzeniem” zawodników w starty.  Nie ma przygotowań, a sami zainteresowani i tak oceniają , że wiedzą wszystko, więc nie potrzebują nikogo, kto dokona analizy ich sportowych wyczynów. Szczególnie jak marnotrawią wkładane w nich pieniądze, poprzez słabe przygotowanie do zawodów.

W Doha z kadra był prezes PZBil. Czekam na jego relację .