Rzetelność i jakość !

30 06 2016

Miałem chwilę czasu i przejrzałem międzynarodowe strony bilardowe. Pierwsze wrażenie było niezłe. Ciągle coś się dzieje.  Ilość inicjatyw podejmowanych przez kluby czy związki jest bardzo duża.  To dobrze dla sportowego ogrania zawodników. Niestety to było ostatnie pozytywne odczucie.  Niemal wszystkie imprezy odbyły się przy pustych trybunach. Brak gości, VIP-ów, ceremonii otwarcia i zamknięcia. Wręczający często  niechlujnie ubrani.  Krótko mówiąc, sami dla siebie, ale bez szacunku dla tego co robimy.  Dające do myślenia są komentarze pod takimi relacjami, a w zasadzie kilka gratulacji dla zwycięzców i kilka prywatnych postów, nie zawsze wiadomo w jakiej sprawie.

Podobnie jak w naszych mediach piszący nie rozumieją znaczenia podstawowych słów.  Pomiędzy zrobioną- dobrą- bardzo dobrą a perfekcyjną imprezą jest różnica.  Oczywiście może ja się mylę i nieprawidłowo odczytuję ich intencje.  Bo gdy w jednej relacji widzę zdjęcia z ciemnej, brudnawej, pustej sali turniejowej i  …. zastawiony napitkami stół z rozpalonymi wieczorem twarzami, to może podpis ” Super impreza” jest adekwatny do tego co miało tam miejsce. Tylko ja myślałem, że wpis dotyczy turnieju, a autor wpisu mówił o części wieczornej, a może jeszcze nocnej !!!

Na YOUTUBE  zobaczyłem decydującą partię finału BERGEN OPEN, w którym zagrało dwóch mocnych zawodników -R. Souguet i J. Show.  Obraz z tej imprezy, opiewanej jako bardzo dobra jest przerażający.  Jakość nagrania - katastrofa !!! ( chyba z telefonu ) , oprawa - katastrofa , a może dokładniej żadnej nie było !!! Widzów ok. 5 sztuk, ale ich nie widać i jeszcze obok finalistów ktoś w tym czasie sobie gra na innym stole !  To ma być wizytówka Skandynawii ??? To ma być wizytówka turnieju sankcjonowanego przez federację europejską ???   Jeżeli z takim produktem wychodzi się na rynek, to szans na przyszłość nie  widzę.

Światełkiem w tunelu jest, że powstała grupa zawodników, którzy nie jeżdżą na zawody, gdzie ważniejsza jest impreza wieczorna niż dobrze przeprowadzony turniej.



Następna kadencja

13 06 2016

Za kilka dni rozpocznie się Walne Zgromadzenie Polskiego Związku Bilardowego podsumowujące pracę organizacji. Odbędą się także wybory władz na następne 4 lata.  Osobiście nie sądzę, aby było to burzliwe zebranie, bo trudno negatywnie mówić o pracy PZBil.  Porównując sytuację do występującej w meczach piłkarskich, to od wielu lat zarząd PZBil rzuca piłkę do przodu i biegnie z nią na bramkę przeciwnika. Gdy dochodzi do linii 20-25 metrów chciałby tą piłkę komuś podać, by ten strzelił bramkę. Niestety pozostali gracze stoją na własnej połowie boiska i nie ma komu zagrać.  Pozostaje więc biec, chociaż sił może nie wystarczyć.  Ta piłkarskie odwołanie szczęśliwie nie dotyczy wszystkich sytuacji i każdego klubu.  Nadal mamy pasjonatów i nadal mamy lokalnych liderów, którym coś  się chce.

PZBil 2016 roku jest w kilku płaszczyznach odmienny od tego, którym kierowałem.  Po pierwsze podniósł się poziom sportowy. Po drugie wzrosła nam grupa dojrzałych wiekowo graczy. Po trzecie wyrósł nowy kolejny cel - World Games.  Konsekwencją pierwszej i drugiej  zmiany jest odpływ części graczy z zawodów POL TOUR i powstanie licznej rywalizacji dla old boys. Nie tak dawno, Ci , którzy obecnie startują w cyklu Old Boys walczyli w POL TOUR-ach.  Wobec braku szans na sukces ukierunkowali swoją aktywność w serii turniejów o niższym poziomie sportowym.  Myślę, że za kilka lat możemy w tej grupie mieć silnych reprezentantów kraju na mistrzostwa Europy.  Mamy tutaj dokładnie ten sam efekt, co w przypadku mistrzostw amatorów. Wyeliminowanie najlepszych przyciąga od lat ogromną rzeszę zawodników. Wzrost poziomu sportowego spowodował większe zainteresowanie startem w EURO TOUR-ach.  Mamy jedną z największych reprezentacji na ten europejski turniej.  Można oczywiście postawić pytanie, czy  w szerokiej polskiej ławie bilardzistów jeżdżącej na Puchary Europy wszyscy mają odpowiedni poziom, aby tam być ?  Ale to już inny temat. Kto bogatemu zabroni ?   10 lat temu niewiele wiedzieliśmy o World Games. Z jednej strony z powodu słabej pracy promocyjnej bilardowych struktur, z drugiej z powodu obojętności polskich władz sportowych, które uznawały tylko olimpiady. Chwała Wrocławiowi, za  odważną decyzję, a tym samym wymuszenie na Ministerstwie Sportu zaangażowania się w tą akcję. W 2017 roku pierwsi Polacy wystartują w World Games. Byłoby ogromnym  sukcesem, gdyby ktoś z nich wszedł na podium i otworzył nową międzynarodową kartę.  W mojej ocenie największe szanse mamy w poola….. i w snookera, gdy nie przyjedzie światowa czołówka.  Dla PZBil  medal World Games byłby uhonorowaniem wielu lat ciężkiej pracy. Tego na nową kadencję możemy sobie życzyć .



Dynamic w Polsce

3 06 2016

Bez wątpienia stoły Dynamic III są w Polsce najwyżej ocenianym stołem bilardowym. Po latach eksperymentów producent dopasował wreszcie bandy i gra stała się wielką przyjemnością.  Tam, gdzie zawodnicy marzą o międzynarodowych sukcesach powinni takie stoły mieć do dyspozycji.  Niekoniecznie stoły, wystarczy jeden.  W kilku klubach takie zmiany już zrobiono, kilka klubów się waha, bo wydatek to nie mały. Łatwiej, gdy sprzedajemy stary stół i  kupujemy nowy.

Od kilku miesięcy mam przyjemność być jedynym dystrybutorem  stołów Dynamic III i Dynamic II oraz profesjonalnych kijów BEAR.  Czasami znajduję oferty na te produkty w innych miejscach, ale kupujący musi mieć świadomość, że niekoniecznie produkt otrzyma.    Zapraszam więc do współpracy z Mak Marketing.

Wysoki kurs dolara i wzrosty cen produkcji w Chinach odbiły się mocno na światowych cenach.  Jeżeli coś ma mieć jakąś jakość, to niestety  kosztuje. Niestety żerowanie na bilardowej niewiedzy trwa i nadal są do kupienia koszmarne stoły i byle jak zrobione kije.  Ostatnio pozyskałem nowego klienta, który po kontakcie z moją konkurencją miał przekonanie, że najlepsze są kije ze wkręcanymi końcówkami!!!! Sprzedający, który chyba chciał wypchnąć taki towar, przekonywał go o wspaniałości takiego wynalazku .  Gratuluję !!!  W tym roku Mak Marketing wprowadził także na rynek nowe kredy ( i tutaj mamy rewelacyjne ceny) , napój wspomagający grę w bilard Cheqio, nową dobrze wykonaną serię kijów tworzącej tzw. Kosmiczną Linię Mak Marketing, gdzie można znaleźć porządne kije do gry, skoków i rozbijania.  Jesteśmy także wyłącznym dystrybutorem ekskluzyjnych butów do bilarda Mooses, wykonanych ze skóry renifera przez portugalskich mistrzów.

Od jutra wprowadzamy kolejną nowość: grę planszową “Bilard” . Po okresie fascynacji elektronicznymi zabawkami nastąpił silny nawrót do gier planszowych.  Chcemy, aby bilard nie stał z boku i dlatego we współpracy z jedną z firm proponujemy nowy produkt. Mam nadzieję, że zyska uznanie klientów.   Dzień Dziecka już był, ale może należeć się będzie mała nagroda za dobre oceny na świadectwie ????  Myślę, że gra Bilard może być także fajną nagrodą rzeczową w turniejach organizowanych przez kluby.  Cena 35 złotych jest bardzo atrakcyjna.