Fiat już czeka

28 12 2011

W salonie Maredi w Łodzi dzisiaj trwa oklejanie nagrody dla zwycięzcy polskiego rankingu. Konrad Piekarski swojego Fiata Punto będzie mógł odebrać  ok. połowy stycznia.  Cieszę się, że po raz kolejny udało się w tak znaczący sposób nagrodzić krajowego zwycięzcę. W chwili obecnej prowadzę rozmowy o przyszłym roku. Nie ukrywam, że idzie bardzo trudno, bo dla wielu firm 2011 nie był udanym okresem.  Mam jednak nadzieję, że jeżeli nie na Gali Sportu Bilardowego, to na pierwszym WiK POL TOUR ogłoszę współnie ze sponsorami o co gramy.

Informacja o zwycięstwie Konrada obiegła świat. Otrzymałem gratulacje za konsekwentną realizację tego pomysłu. Mam nadzieję, że Polska nadal pozostanie perełką na bilardowej mapie świata. Dodam tylko, że moją inicjatywę próbowano skopiować w innych krajach, ale nic z tego nie wyszło. Trochę szkoda, bo mógłby to być bilardowy standard.



Wymarzony scenariusz

21 12 2011

Jeżeli ktoś chciałby zaplanować taki secnariusz walki o zwycięstwo w polskim rankingu, to z pewnością musiałby mieć talent największych twórców kina.  Końcowa rywalizacja była fascynująca. To jak zmieniały się losy w Bilczy zaskakiwało wszystkich. Przed MP niewielu wierzyło, że Radek Babica może stracić Fiata. Gdy w sobotę, na dzień przed końcem mistrzostw,  dyskutowano o zwycięzcy generalnie krążyły tylko dwa nazwiska- Kapłan i Babica. Finalny wynik jest pięknym, sportowym  efektem .  Konrad Piekarski zaskoczył odpornością i dojrzałością. Pokazał, że walczyć trzeba do końca i wiara w cel, a nie kalkulacja prowadzi do sukcesu.  Dla mnie szokiem był półfinał juniora z Sokółki z doświadczonym Tomaszem Kapłanem.  To było niewiarygodne, jak po dobrym początku Tomek rozpadł się psychicznie i pozwolił Konradowi panować w meczu.  Po turnieju rozmawiałem chwilę z Radosławem Babicą. Powiedział, że nie lubi się tłumaczyć, ale nie bez znaczenia jest fakt, iż od dłuższego czasu ma problemy z ręką.  Temat znam i sporo o tym dyskutowaliśmy w minionym roku. Myślę jednak, że to nie tylko ręka. Radek jest niesamowicie odpowiedzialnym człowiekiem. Wziął na siebie bardzo wiele. To nie pomaga w grze i aby dobrze grać potrzebny jest odpoczynek. Tego w ostatnim okresie z pewnością nie miał.



Pierwsza prezentacja

4 12 2011

Na stronie Mak Marketing, w dziale ” organizacja imprez sportowych” zaprezentowałem część  kalendarza imprez na rok 2012. Znane są już miejsca WiK POL TOUR oraz Dynamic Best of the East.  Sezon zaczniemy w Katowicach, potem zagramy w Kielcach.  Międzynarodowo pierwszy raz spotkamy się w marcu na Węgrzech. Jedenaście imprez, które pokazałem to nie wszystko co będziemy robili. Już za ok. 2 tygodnie ruszy strona interentowa European Billiard Council. Tam szykuje się kilka miłych niespodzianek. W chwili obecnej trwają końcowe uzgodnienia. Ważne w tej sprawie będzie spotkanie w Moskwie, które mam z moimi partnerami w dniach 8-10 grudnia. O dwóch ciekawych akcjach rozmawiam z Rumunami i Słowakami.  Duża i bardzo atrakcyjna impreza zaplanowana jest na 12-15 lub 19-22 kwietnia. Jeżeli wszystko dojdzie do skutku, to będziemy mieli hit roku.  Ale spokojnie. Rozmowy trwają i poczekajmy na ich końcowe efekty.