Blog Marcina Krzemińskiego

Po raz kolejny udało się nam otworzyć nowe drzwi w finansowaniu sportu bilardowego. Tym razem Świętokrzyskie Stowarzyszenie Bilardowe złożyło wniosek do programu wspierania aktywności w środowisku małych miast i wsi realizowanego przez Marszałka Województwa Świętokrzyskiego.  Nasza oferta ” Bilardowej Akademii ” uzyskała akceptację komisji oceniającej projekty i w Przyłogach, Bodzentynie, Bilczy oraz Chotlu Czerwonym ruszyły bilardowe turnieje.  Do trzech miejsc pojechały nowe stoły, a wszyscy uczestnicy mogli walczyć o atrakcyjne nagrody. W UKS-ach dla startujących przygotowano także poczęstunek oraz drobne upominki.  Akcja przyciągnęła wielu grających.  Od 30-50 dzieci walczyło w każdym z 5-ciu turniejów organizowanych przez każdy klub. Na podstawie wstępnych danych, w sumie rywalizowało ponad 160 uczniów.    Na koniec miesiąca nastąpi podsumowanie i wtedy poznamy dokładne liczby, ale juz dzisiaj możemy mówić o sukcesie.

Ostatnio napisałem o impasie w działaniach WPA.  Jak przewidywałem opóźnienie w opublikowaniu terminów najważniejszych sportowych turniejów spowoduje spore zamieszanie wśród organizatorów imprez kontynentalnych.  I tak się stało. Tyle dobrego, że już dzisiaj ” znamy” światowy kalendarz. Znamy, zaznaczyłem w cudzysłowiu, bo w ostatnich latach imprezy wpisane na początku roku zmieniały swoje terminy. Przyjmijmy, że teraz będzie dobrze.  W kalendarzu WPA mamy mistrzostwa świata w 8-bil, 9-bil i 10 bil. Nadal nie dogadano się z Dragon Promotion o 14/1. Do rankingu 2011 zaliczy się jeszcze tylko Filipiny Open. Są jeszcze trzy inne turnieje, ale ich status jest niewiadomy. Predator International Open na Filipinach, US Open i Beijng Open w Chinach.  Od kilku lat Predator straszy serią turniejów w Europie. Każdego roku EPBF czeka na konkrety. Jak dotychczas jeszcze nie dotarły i obawiam się, iż w nadchodzącym sezonie nic się nie wydarzy.

Dla PZBil informacja o turniejach WPA jest o tyle istotna, że można zacząć planować budżet. Dla Mak Marketing pojawił się natomiast dwa problemy. MŚ w 10-bil zaczynać się mają dzień po Polish Open.  Wyjdzie z tego, że ok. dwóch kadrowiczów w imprezie nie zagra. Chyba, że 9 maja będzie dniem przyjazdu. Wtedy panowi dadzą radę dolecieć do Manili. Będzie natomiast problem z dobrymi zawodnikami z zagranicy. Druga przeszkoda, to zbieżność dat Drużynowych Mistrzostw Świata - Kielce 2011 z MŚ w 9-bil. Imprezy są bezpośrednio po sobie, więc przewiduję, że duża grupa zawodników nie będzie miała pieniędzy aby pojechać w jednym miesiącu do Niemiec na EURO TOUR, do Kielc i na Katar.  Sprawa wymaga zatem głębokich przemyśleń.

Z kalendarza zniknęły World Cup of Pool ( światowy turniej par) realizowany przez Matchroom oraz World Team Championships ( Drużynowe Mistrzostwa Świata) przeprowadzone przez Niemców w ubiegłym roku.  Nie znam powodów, które zadecydowały o takich decyzjach.

W kraju wszystko zgodnie z planem.  Znane są miejsca WiK POL TOUR  i mistrzostw Polski.  Mam także wstępne umowy o Dynamic Best of the East 2011. Terminy tej imprezy zostały wpisane do kalendarza EPBF. 

Źle dzieje się w Światowej Federacji Bilardowej (WPA). W praktyce jedynym aktywnym członkiem kierownictwa jest prezes Ian Anderson. Dotychczasowa sekretarz-skarbnik  Fran Crimi złożyła rezygnację motywując ją zbyt dużą ilością pracy. Niewiele robi drugi z przedstawicieli Ameryki Jerry Forsyth. Na stronie internetowej ostatni jego wpis ma kwietniową datę !!! Nic nie wiadomo o aktywności przedstawicieli Azji i Ameryki Południowej.  W składzie liderów WPA nie ma przedstawiciela EPBF. Ostatnie Walne Zgromadzenie nie zaakceptowało kandydatury Davida Morrisa z Anglii oraz odrzuciło kandydującego na prezesa Thomasa Overbecka z Niemiec. 

Organizatorzy imprez z niepokojem spoglądają na kalendarz sportowy 2011. Poza Mistrzostwami Świata w 8-Bil, imprezami Matchroom oraz kilkoma pomniejszymi wydarzeniami brak jest jakichkolwiek sygnałów co wydarzy się na świecie.  Nie ma dat MŚ w 10-bil i 9-bil, nie mówiąc o 14/1. Z Pucharów Świata  jest US Open i tyle.  Tradycyjnie wzorowo spisuje się EPBF. Główne imprezy europejskie mają już zabukowane terminy. W tym zestawieniu są także Drużynowe Mistrzostwa Europy - Nations Cup - Kielce 2011. Termin już mam, niestety nie wiem czy zdecyduję się na organizację zawodów. Aby je przeprowadzić potrzebne są spore pieniądze. Dużo zależy od wyborów samorządowych. Spokojnie czekam na ich wynik.  Może być jednak inna przeszkoda. Katarczykom podobno bardzo pasuje ten termin na MŚ w 9-bil. Z pewnością są w stanie nas finansowo przebić.