Blog Marcina Krzemińskiego

Już 9 maja Radek Babica i Bartek Rozwadowski wylatują do Las Vegas na World Pool Masters. Podróż rozpoczną przelotem z Poznania do Frankfurtu. Potem polecą do Charlotte, a następnie do Vegas.  W stolicy hazardu zamieszkają w hotelu Circus Circus zlokalizowanym w pobliżu sali gier.  Mecze turniejowe rozpoczną się 11 maja. Znamy już listę zawodników. No, niczego sobie. Będzie z kim powalczyć. W tym gronie nasi nie uchodzą za faworytów. Oczywiście wyżej notowany jest Babica, ale ostatnio nie prezentował rewelacyjnego poziomu. Miejmy nadzieję, że w USA się przebudzi. Radek i Bartek powrócą do kraju 18 maja, miejmy nadzieję, że bogatsi nie tylko w doświadczenia.  Dodam, że koszty udziału graczy w zawodach pokrywa firma Mak Marketing ( wpisowe, przelot, hotel, kieszonkowe).  Łącznie ponad 10.000 zł.

Oto wykaz uczestników turnieju:

1. Ben Nunan (Australia)
2. Jasmin Ouschan (Austria)
3. Noel Bruynooghe (Belgium)
4. Ahmad Taufiq (Brunei)
5. Tyler Edey (Canada)
6. John Morra (Canada)
7. Imran Majid (England)
8. Daryl Peach (England)
9. Mark Gray (England)
10. Darren Appleton (England)
11. Allison Fisher (England)
12. Kevin Uzzell (England)
13. Karl Boyes (England)
14. Mika Immonen (Finland)
15. Ralf Souquet (Germany)
16. Thorsten Hohmann (Germany)
17. Thomas Engert (Germany)
18. Oliver Ortmann (Germany)
19. Niels Feijen (Holland)
20. Huidji See (Holland)
21. Raj Hundal (India)
22. Ricky Yang (Indonesia)
23. Muhammad Zulfikri (Indonesia)
24. Naoyuki Oi (Japan)
25. Toru Kuribayashi (Japan)
26. Yu Ram Cha (Korea)
27. Ga Young Kim (Korea)
28. Tony Drago (Malta)
29. Tron Engebakk (Norway)
30. Efren Reyes (Philippines)
31. Francisco Bustamante (Philippines)
32. Dennis Orcollo (Philippines)
33. Lee Van Corteza (Philippines)
34. Marlon Manalo (Philippines)
35. Ronnie Alcano (Philippines)
36. Alex Pagulayan (Philippines)
37. Roberto Gomez (Philippines)
38. Bartosz Rozwadowski  (Poland)
39. Radoslaw Babica (Poland)
40. Ruslan Chinakhov (Russia)
41. Jayson Shaw (Scotland)
42. David Alcaide (Spain)
43. Carlos Cabello (Spain)
44. Marcus Chamat (Sweden)
45. Ko Pin-yi (Taiwan)
46. Kuo Po Cheng (Taiwan)
47. Lo Li-wen (Taiwan)
48. Evgeni Novosad (Ukraine)
49. Johnny Archer (USA)
50. Corey Deuel (USA)
51. Charlie Williams (USA)
52. Rodney Morris (USA)
53. Shane Van Boening (USA)
54. Oscar Dominguez (USA)
55. John Schmidt (USA)
56. Dennis Hatch (USA)
57. Earl Strickland (USA)
58. Ernesto Dominguez (USA)
59. David Grau (USA)
60. Do Hoang Quan (Vietnam)
61. Luong Chi Dung (Vietnam)

Jeżeli tempo prac nie spadnie, to do wakacji powinienem zakończyć pisanie ” Historii Polskiego Związku Bilardowego”. Książka obejmie  lata 1992-2009, ale będzie zawierała także ciekawe informacje o początkach naszej dyscypliny na świecie. W chwili obecnej opisałem wydarzenia do 2001 roku. Z tą częścią było najtrudniej, gdyż wymagała dotarcia do archiwalnych materiałów oraz poszukiwania dokumentów nie zachowanych w biurze PZBil.  Bardzo pomocni okazali się moi Koledzy, którzy aktywnie tworzyli polski ruch bilardowy. Otrzymałem od nich stare fotografie i cenne informacje. Kilku z nich poprosiłem o recenzje. Jestem przekonany, że to uczyni pierwszą kompleksową publikację o sportowym bilardzie jeszcze bardziej interesującą.

Najtrudniejszą sprawą jest napisanie tej pozycji tak, aby była ” zjadliwa” dla Czytelnika. Trzeba jednak do opisów i komentarzy dodać dużą liczbę sportowych rezultatów. W sytuacji, gdy coraz więcej osób interesuje się naszą historią, a studenci chętnie piszą prace licencjackie lub dyplomowe o bilardzie, wiedza zawarta w “Historii PZBil” będzie dla nich niezmiernie przydatna. 

Jednocześnie zwracam się z prośbą, do wszystkich działaczy i zawodników aktywnie uczestniczących w życiu PZBil w latach 1992-1995, posiadających zdjęcia lub ulotki z tamtego okresu o kontakt. Postaram się do książki włączyć jak najwięcej materiałów.

Spływają pierwsze zgłoszenia do zawodów Dynamic Billard Best of the East - Polish Open 2010.  W tym roku termin rejestracji został znacznie skrócony, więc kluby zaczęły reagować. Z Anglii D. Goddard i D. Smith przesłali już formalne zgłoszenie. Z Czech, Słowacji, Bułgarii, Ukrainy, Niemiec i Estonii mam zapytania o dojazd i noclegi.  Jak pamiętamy, w ubiegłym roku obsada nie była najliczniejsza.  Rok 2010 także nie ma zbyt wielu wolnych terminów w kalendarzu sportowym. Luźniejszy był kwiecień, gdzie po przełożeniu imprez w Chinach i Filipinach zrobiła się luka.  W Łodzi gwarantujemy pulę nagród w wysokości 4.000 euro. Jest zatem o co walczyć. Punkty z Polish Open są liczone do europejskiego rankingu oraz klasyfikacji Grand Prix Polski.  Ci którzy chcieliby zagrać w tej imprezie powinni przesyłać wnioski do Mak Marketing ( e-mail: mak@makmarketing.pl). 

Po rewelacyjnym występie Mateusza Śniegockiego we Włoszech ma on historyczną szansę zostać pierwszym Polakiem walczącym w Mosconi Cup. Turniej organizowany przez Matchroom Sport jest pojedynkiem Ameryki z Europą. Zgodnie z zasadami kwalifikacji może w nim zagrać 4 najlepszych z rankingu EPBF + 1 osoba wyznaczona przez Matchroom.  Gdyby Mateusz utrzymał taką rewelacyjną dyspozycję miałby szansę wejść do tego elitarnego grona. Nie wiem jakie będą zasady finansowe tej imprezy, ale bywało tak, że za sam udział gracz otrzymywał 10.000 dolarów. Jest zatem o co powalczyć.

Kilka lat temu w wypadku drogowym zginął zawodnik i działacz Słowackiego Związku Bilardowego Roman Havier. Kilka godzin przed wypadkiem byliśmy razem na otwarciu klubu bilardowego w Nitrze. Roman prezentował tam pokaz trików bilardowych. Wieczorem koniecznie chciał dojechać do domu. Niestety kilka kilometrów przed celem na krętej drodze inny kierowca ściął niezgodnie z przepisami zakręt i doszło do zderzenia.  Słowacki Związek Bilardowy od tego roku organizuje cykliczny turniej poświęcony pamięci Romana. Ponieważ Havier  aktywnie grał w kategorii ” seniorów” - powyżej 40 lat, ta grupa uczestniczy w tych imprezach.  Memoriał Romana odbędzie się w Komarnie w dniach 1-2 maja. Tych, którzy chcieliby pojechać i potrzebują informacji proszę o kontakt ( 41) 362-11-47.

Zarząd EPBF przyjął nowy system nominacji na najważniejsze międzynarodowe imprezy w 2010 roku. Kierownictwo federacji europejskiej zmuszone zostało do wprowadzenia zmian w związku z decyzjami WPA ( federacji światowej).  I tak w mistrzostwach świata w 9-bil, które odbędą się w Doha ( Katar) 28.06-5.07. łącznie zagra 128 zawodników. Planowana pula nagród wyniesie 250.000 dolarów. EPBF ma 20 miejsc, ale Europejczycy będą także awansowali z rankingu światowego . WPA ma tam bowiem 24 miejsca.  Z puli EPBF pojadą ci którzy zajęli miejsca 1-8 w mistrzostwach Europy 2010 w odmianę 10-bil. Jest także miejsce dla mistrza Europy 2009 w kat. ” seniors” - old boy oraz 11 miejsc dla czołówki rankingu Europy. Klasyfikacja odbędzie się po EURO TOUR we Włoszech.  Oczywiście będziemy mieli dublowanie osób tj. np. Ralf Souquet jest w puli WPA, ME i EURO TOUR. Pojedzie więc z kwoty WPA, a tym samym pozostawi dodatkowe miejsce. Otrzyma je kolejny z rankingu Euro Tour.

Podobna sytuacja będzie z mistrzostwami świata w 10-bil. WPA ma 24 miejsca, EPBF 22. Poza medalistami ME 2010 dostaną je zajmujący miejsca 5-8 w ME oraz 1-13 z rankingu Europy ( punkty zostaną liczone po ET w Brandenburgu). Na Filipiny pojedzie także mistrz Europy w 10-bil z 2010 roku. 

Oczywiście jest wielkie pytanie czy te mistrzostwa się odbędą, gdyż organizator nie wypłacił do dzisiaj nagród z 2009 roku. Podobnie jest z Filipiny Open. Ten turniej z wiosny został przeniesiony na jesień. Do stolicy Filipin EPBF ma 8 miejsc. Są one dla mistrza, wicemistrza Europy w 9-bil ( Souquet- Śniegocki) i osób zajmujących w rankingu naszego kontynentu miejsca od 1do 6. WPA ma tam 8 miejsc.  W China Open ( 20-27.09) WPA i EPBF  mają po 8 miejsc. Klucz jest taki sam jak w przypadku Filipiny Open. Śniegocki ponownie ma nominację.  Pozostałym Polakom start w tych imprezach nie grozi, gdyż zajmują w rankingu dalekie pozycje. Szansę mogą dostać tylko poprzez indywidualne zaproszenie od organizatora.

Nominacja niestety nie wiąże się z pokryciem kosztów. EPBF zapłaci  za start w mistrzostwach świata tylko mistrzowi Europy. Śniegocki jeżeli chce zagrać musi więc pilnie szukać sponsorów.

Po Ukrainie, Gruzji i EPBF kolejni przedstawiciele świata bilardowego przesłali na moje ręce kondolencje związane z narodową tragedią. W tej grupie znalazła się: Estonia, Rosja, Japonia, Białoruś i Czechy. Jednocześnie współnie z Izabelą Gajek, sekretarzem generalnym PZBil w imieniu sportowców i działaczy Polskiego Związku Bilardowego złożyliśmy wpis do księgi kondolencyjnej wyłożonej w Kielcach. Napisalismy, że wszystkim tragicznie zmarłym dziękujemy za pracę dla naszego kraju i polskiego sportu. Przekazalismy także słowa żalu rodzinom i bliskim zmarłych.

Z ostatniej chwili: wyrazy współczucia przesłał z Australii prezes Światowej Federacji Bilardowej Ian Anderson.

Śmierć prezydenta RP i znanych osobistości życia społeczno-politycznego każdy z nas przeżywa na swój sposób. W niedzielę z kondolencjami dzwonili do mnie szefowie federacji bilardowych z Ukrainy i Gruzji. E-maila wysłał prezes Europejskiej Federacji Bilardowej. Wielu naszych działaczy i zawodników w sobotę i niedzielę modliło się za tragicznie zmarłych. Na domach wywieszono flagi państwowe przepasane czarnymi wstążkami. To dobrze, że  w tej ważnej, refleksyjnej dla narodu chwili jesteśmy razem. To wielka lekcja obywatelskiej odpowiedzialności.

W katastrofie prezydenckiego samolotu w Smoleńsku zginął prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Piotr Nurowski. W Katyniu miał złożyć hołd zamordowanym przez NKWD polskim żołnierzom -olimpijczykom.  Kilka dni wcześniej w Katyniu z premierem Donaldem Tuskiem był wiceprezes PKOL. O tym, że kto poleci z Prezydentem RP Piotr Nurowski postanowił osobiście. Wyjazd do Rosji miał być kolejnym dowodem, że środowisko sportowe pamięta o swoich bohaterach, a także nie jest obojętne wobec historii. Dzisiaj w tragiczną historię Polski wpisało się ponownie.

Azjatycka federacja przesłała zaproszenie do udziału w międzynarodowym turnieju w Indonezji. Impreza ma się odbyć na koniec lipca. Planuje się udział 64 zawodników, z czego 32 otrzyma zaproszenia, a 32 awansuje z kwalifikacji. Przy czym kwalifikacje organizowane są tylko w rejonie wysp Pacyfiku. Europa otrzymała 6 miejsc. No może nie dokładnie, bo Immonen, Souquet, Hohmann i Feijen mają osobne zaproszenia.  Ze strony EPBF jest propozycja by jechali medaliści ME z Zagrzebia z odmiany10-bil ( dojdą więc tylko  A. Koshevoy i V. Facquet, gdyż reszta ma zaproszenie) oraz 1-4 z rankingu Euro Tour po następnym turnieju.  Zawody w Jakarcie mają nazwę : Guinness World Series of Pool 10 ball. Pula nagród wyniesi 95.000 dolarów, co przy dużych kosztach udziału może być niezbyt zachęcające dla zawodników.  Ciekawy jestem kto pojedzie. Wg pierwszej przymiarki miejsce ma M. Śniegocki chyba, żeby spadnie w rankingu po Italian Open.  W sprawie finansowej, to Mateuszowi z pewnością nie pomoże PZBil. Turniej jest typowym przedsięwzięciem ” na kasę” i nie liczy sie do światowych rankingów. Zgodnie z przyjętą pragmatyką pozostaje zatem poza kręgiem zainteresowań Związku. Podobnie było z World Pool Masters w Las Vegas, gdzie koszty startu B. Rozwadowskiego i R. Babicy pokrywa Mak Marketing.