Pozytywne echa

30 06 2009

Serdecznie dziękuję, za gratulacje i ciepłe słowa związane z organizacją Drużynowych Mistrzostw Polski w Pool Bilard - Kielce 2009. Komitet Organizacyjny zawodów dołożył wielu starań, aby ta najważniejsza w Polsce impreza sportowa przebiegła z rozmachem. Cieszą nas słowa podziękowania otrzymane z zagranicy. To miło, że europejski debiut Nations Cup jest tak dobrze oceniany. 

Jak wspominałem wygrać mogli nie tylko sportowcy, ale także widzowie. Łącznie wylosowaliśmy kilkadziesiąt nagród. Wśród szczęśliwych posiadaczy nowego odtwarzacza DVD znaleźli się: Janusz Smolanka, Wiktor Podgórski i Artur Zarzycki. Im także gratulujemy.



Na półmetku

28 06 2009

Cykl Grand Prix Polski WiK POL TOUR 2009 przekroczył półmetek. Do udziału w 5 zawodach zgłosiły się łącznie 752 osoby, a w rankingu polskim obecnego roku sklasyfikowanych jest ponad 320 bilardzistów. Przypomnijmy, że minionym sezonie  liczba uczestników przekroczyła 1.280 osób.  Przed nami w 2009 roku mamy jeszcze turnieje w Gdańsku, Dębicy, Rzeszowie i Kielcach.  Każdy z tych ośrodków ma własne zaplecze sportowe i z pewnością bilardziści z okolic wykorzystają szansę, aby zagrać w gronie najlepszych.  W marcu w Łodzi ustanowiliśmy nowy rekord uczestnictwa. Zagrały wówczas 192 osoby.  Śmiało możemy powiedzieć, że kryzys aktywności sportowej nie zaatakował.  Szczególnie trudnym sprawdzianem były zawody w Białymstoku zorganizowane z okazji XV-lecia klubu Elida Białystok. Ulewne deszcze na dwa dni przed imprezą zalały klub. Dzięki wielkiej ofiarności gospodarzy udało się usunąć wodę i rozegrać turniej. Nie sposób jednak było pozbyć się wilgoci, tym bardziej , że warunki atmosferyczne w tym okresie były wyjątkowo niekorzystne. Naturalnie każdy mecz był wyzwaniem i wymagał od grających szczególnej koncentracji i sztuki przewidywania. Ale jak powiedział wielki Ralf Souquet ( mistrz świata) “zagram na każdym stole, tylko dajcie mi kilkanaście minut na jego sprawdzenie”.   Wychodząc z tego założenia krajowa czołówka solidnie przyłożyła się do pracy. Wśród liderów turnieju nie było przypadkowych osób.

Nadal największą szansę na wygranie Opla Corsy ma Mateusz Śniegocki.  Przypomnijmy, że w naszym sondażu stawiało na niego 43 procent respondentów.



Rewelacyjne mistrzostwa

25 06 2009

Po raz kolejny pokazaliśmy, że potrafimy fantastycznie  przygotować najważniejsze międzynarodowe imprezy. Nations Cup czyli Drużynowe Mistrzostwa Europy przeszły w Kielcach z dużą pompą. Najpierw rewelacyjne otwarcie z dynamicznym koncertem, potem profesjonalna obsługa zawodników i dodatkowy wieczór rycerski pełen atrakcji, a wreszcie pełen serwis medialny. szokie dla gości była niecodzienna sceneria w jakiej odbywał się turniej. Wszyscy spodziewali się standardowej sali konferencyjnej, a tutaj wpadli w ogród botaniczny pełen zieleni. Gry obserwowały papużki, Tukan i rodzina żółwi. Niespodzianką dla naszych gości była także duża ilość widzów. Ponad 15 lat pracy w Kielcach przynosi efekty. Mamy tutaj wielkie grono sympatyków. Na potwierdzenie tych słów należy dodać, że poza zawodnikami w ceremonii otwarcia uczestniczyło ponad 160 gości.  Miło było słuchać, iż impreza w Kielcach jest absolutny hitem na bilardowej mapie Europy.

Medialnie także wyszło wspaniale. W studio TVP byłem dwa razy, gdzie przez kilkanaście minut rozmawialiśmy o zawodach. Serwisy z przebiegu meczów podawano codziennie. Podobnie było w Radio Kielce i dziennikach Echo Dnia i Gazeta Wyborcza.  Mój pomysł wydania gazety, która w nakładzie 5.000 szt została rozdana w Kielcach w ciągu niespełna 2 godzin wszyscy ocenili jako strzał w “10″. Kolportaż zrobili nasi zawodnicy i wynajęci studenci. “Świętokrzyskie dzisiaj” rozdawano na skrzyżowaniach i przed urzędami.   Nie sposób było ominąć baner o powierzchni 55m kwadratowych wiszący na budynku Centrum Biznesu i reklamę mistrzostw na bilbordzie przy wjeździe do Kielc z Warszawy o rozmiarach 9 m x 6 m. Na płotkach wzdłuż 3 głównych ulic i na słupach reklamowych w centrum miasta rzucały się w oko nasze plakaty.  Do tego oczywiście relacje on-line w internecie i możliwość zawierania zakładów sportowych.

Sukces organizacyjny przeniósł się na wyniki sportowe. Trzy brązowe medale, to najlepszy wynik w historii naszych startów drużynowych w międzynarodowej rywalizacji. Miałem sporo telefonów czy to jednak nie za mało? Odpowiem tak. W 1998 roku w Norwegii otarliśmy się o medal, zajmując 5 miejsce. Na krążek czekaliśmy więc wiele lat. Cieszmy się z tego i gratulujmy zawodnikom.

Od siebie chciałbym serdecznie podziękować wszystkim członkom Komitetu Organizacyjnego i sponsorom. Wielkie ukłony kieruję w stronę Prezydenta Kielc i  Marszałka Województwa Świętokrzyskiego. Bez ich wsparcia przygotowanie tej imprezy byłoby niemożliwe.  Po raz pierwszy współpracowaliśmy z nowym kierownictwem Centrum Biznesu. Życzę każemy, aby miał takiego partnera. Dziękuję dyrektorowi generalnemu Jakubowi Borowcowi za pełną poświęcenia pracę.  Następna impreza może za rok. Mówię może, bo mistrzostwa to wielkie ryzyko finansowe i chociaż mamy zablokowany termin w kalendarzu EPBF ( 14-19.06.2010), to zanim powiem “tak” muszę mieć gwarancję finansowego poparcia. Tych wszystkich, którzy widzieliby swoją rolę w ME serdecznie proszę o kontakt.



Mamy drugi skład

13 06 2009

W 2010 roku mają się odbyć drużynowe mistrzostwa świata. Gospodarzem będą Niemcy i …. mogą wystawić dwa zespoły. Skorzystałem więc z tego precedensu i po wycofaniu się Ukrainy z Nations Cup uzyskałem potwierdzenie, że drugi polski skład zagra w Kielcach. Mamy więc Polskę A - R. Babica, M. Śniegocki i M. Skoneczny oraz Polskę B - T. Kapłan, A. Skoneczny i K. Skowerski.  Dla Skowerskiego i Kapłana to dobra wiadomość, bo mieli siedzieć na ławie. Teraz powalczą o medal. Teoretycznie to nie wiadomo, który skład może osiągnąć lepszy wynik. Dużo zależy od losowania. Babica, Sniegocki i Kapłan przylecą do Kielc niemal prosto z Chin z Pucharu Świata. Czy potrzebują czasu na aklimatyzację? Pewnie tak, ale z doświadczenia wiem, iż w tą stronę czasową organizm szybciej się przestraja. Poza tym wracają do polskiej kuchni i gorącej kieleckiej publiczności. Oby im to pomogło.



Ile trenować?

9 06 2009

Zakończyliśmy kolejny sondaż. Tym razem pytałem ile godzin dziennie musi trenować zawodnik, aby myślał o światowych sukcesach?  Odpowiedzi udzieliły 233 osoby. Bardzo dziękuję im za oddany głos. Ten wynik to nowy rekord w sondażach organizowanych przez Mak Marketing. 

Jak typowali uczestnicy badania:

1,5 godz. - 8%

2 godz. - 6%

3-4 godz. - 26%

5-6 godz. -43 %

7-8 godz. 18 %

Co z tego wynika?  Pospekulujmy na różne sposoby.

1. Za 1.5-godzinnym treningiem opowiedziało się 8% respondentów, a za  7-8 godzinnym 18%. Odrzućmy skrajne wypowiedzi i pozostaną nam trzy cyfry: 6%, 26% i 43%. Z tego wynika, iż przytłaczająca grupa sukces widzi po 3-6 godzinnej dziennej pracy- 69%.

2. Dodajmy głosy za 1,5 i 2 godzinnym treningiem.  Łącznie da to 14%. Suma ta jest mniejsza od oceny, że trening codzienny powinien być tak długi jak normalny czas pracy -7-8 godzin. Za taką opcją opowiedziało się bowiem 18% zapytanych.

3. Najliczniejsze wskazanie treningowe wynosi 5-6 godzin. Tak wskazało 43% respondentów. 25% widzi konieczność aktywnej pracy w wymiarze 3-4 godzin.

Podsumujmy !!!!! Polskie gwiazdy, bardziej wychowane w pubach niż w klubach sportowych trenują ok. 1,5-2 godzin dziennie i okazuje się, że to w krajowych warunkach im wystarcza. Jak w minionych latach ktoś wziął się solidniej do pracy, to dystansował rywali i osiągał wysoką przewagę w rankingu.  Generalnie pracować się jednak nie chce!!! Minimalny wkład przy maksymalnych korzyściach- to naczelna dewiza. Do tego niewielka chęć do odpowiadania za wynik i złudzenie, że “a może się uda”.  Prawda jest taka, iż są to marzenia na miarę małych dzieci. Dodać należy, iż ten 2 godzinny trening także nie jest codzienny, a często zdarzały się  przerwy. W przygotowaniu “gwiazd” jest jeszcze jedno przeświadczenie. Ja jestem najmądrzejszy i nie potrzebuję żadnych zaleceń. Trenuję jak chcę i co chcę, bo znam siebie najlepiej !!! Totalna bzdura !!!! Rozmawiałem z trenerami innych dyscyplin, jak prowadzą treningi. Odpowiedź była prosta. Nie wyobrażają sobie sytuacji, gdzie  zawodnik ( nawet olimpijczyk) dyskutuje o treningu. Ma określone polecenia i  ma je wykonać. Jeżeli coś mu nie pasuje to do widzenia!!!  Cóż to za świat? Skąd oni spadli?  A może to my upadliśmy na głowy ?



100.000 złotych czeka

8 06 2009

Za 9 dni ruszą mecze Drużynowych Mistrzostw Europy w Pool Bilard- Kielc 2009. Zamieszania z imprezą jest co nie miara, ale do tego każdy organizator przywykł. Może tutaj sytuacja jest bardziej złożona, gdyż wiele spraw, głównie związanych z przyjazdem zagranicznych ekip, do nas nie należy i niewielki mamy na to wpływ.

Z jednego powodu możemy byc jednak dumni. Po raz pierwszy w Polsce, polski organizator wypłaca nagrody przekraczające 100.000 zł.  Większe pieniądze były tylko w World Pool Leaque, ale tam wszystko przygotowali Anglicy. Tutaj ciężar spadł na Mak Marketing i po rozmowach z partnerami to niełatwe zadanie uda się wykonać. Oczywiście nagrody to tylko część kosztów. Do worka wydatków wpadły relacje TV, noclegi, utrzymanie sztabu zagranicznego i krajowego, duża ceremonia otwarcia i spora akcja reklamowa. Przy trasie Kielce- Warszawa mamy bilbord 9m x 6m. Na budynku Centrum Biznesu wisi baner 11m x 5 m. Na płotach wzdłuż kilku głównych ulic od 10.06 zawisną plakaty, a na skrzyżowaniach od 15.06. rozpocznie  się kolportaż specjalnej gazety ” Świętokrzyskie Dzisiaj” wydanej w nakładzie 5.000 egzemplarzy. W niej informacje o regionie, unijnych inwestycjach w województwie świętokrzyskim oraz bogaty serwis bilardowych wiadomości.  W ceremonii otwarcia planowany jest udział ok. 300 gości. Będą śpiewy i tańce, w tym specjalne wykonanie układu choreograficznego z kijami i bilami. Gości czeka także spotkanie z polską kuchnią i polskimi rycerzami. Będą pokazy walki i grillowane smakołyki. Dla kibiców mamy specjalne nagrody- odtwarzacze DVD, zegarki, koszulki itp. Chcemy, aby pomimo natłoku informacji o kryzysie pokazać, że można zrobić coś niestandardowego. Może właśnie w takim czasie to chwila dla odważnych? Obserwujcie grę naszych i relacje w mediach. Dwie godziny antenowe mamy w TELE 5. Już 27 i 28 czerwca będą relacje z polskich meczów. Serwis informacyjny zapewni TVP Kielce oraz radia i gazety. Niech Nations Cup będzie wielkim świętem sportu bilardowego.