Blog Marcina Krzemińskiego

Matchroom Sport ogłosiło listę uczestników tegorocznego turnieju par World Cup of Pool , który odbędzie się w dniach 22-27 września w York Hall in Bethnal Green.

Polskę reprezentować będą Mateusz Śniegocki i Wojciech Szewczyk.  Oto nazwiska zawodników.

Europe (17)

Austria - Albin Ouschan & Mario He

Belgium -  Serge Das & Olivier Mortier

Czech Republic - Roman Hybler & Michal Gavenciak

England A - Darren Appleton & Karl Boyes

England B - Mark Gray & Daryl Peach

Estonia - Dennis Grabe & Erki Erm

Finland - Mika Immonen & Petri Makkonen 

France - Stephan Cohen & Alex Montpelier

Germany - Ralf Souquet & Thorsten Hohmann

Greece - Nikos Ekonomopoulos & Alexander Kazakis

Holland - Niels Feijen & Nick van den Berg

Italy - Danieli Corrieri & Antonio Benvenuto

Poland - Mateusz Sniegocki & Wojciech Szewczyk

Romania - Babken Melkonyan & Ioan Ladanyi

Russia - Ruslan Chinakhov & Konstantin Stepanov

Spain - Francisco Diaz-Pizarro & Francisco Sanchez Ruiz

Sweden - Marcus Chamat & Christian Sparrenloev-Fischer

Rest of World (6)

Australia - Robby Foldvari & Chris Calabrese

Canada - Jason Klatt & John Morra

New Zealand - Matt Edwards & Nick Pera

Peru - Cristopher Tevez & Manuel Chau

Qatar - Waleed Majid & Bashar Hussain

USA - Shane Van Boening & Mike Dechaine

 Asia (9)

China - Li Hewen & Liu Haitao

India - Raj Hundal & Amar Kang

Indonesia - Muhammad Simanjuntak & Irsal Nasution

Japan - Naoyuki Oi & Toru Kuribayashi

Korea - Jeong Young Hwa & Ryu Seung Wu

Malaysia -  Ibrahim Bin Amir & AN Other

Philippines - Carlo Biado & Warren Kiamco 

Singapore - Aloysius Yapp & Chan Keng Kwang

Taiwan - Ko Pin Yi & Chang Yu Lung 

Kilka dni temu uzgodniłem warunki organizacji ostatniego w tym roku turnieju Dynamic Best of the East.  Gospodarzem będzie Cue Club w Belgradzie, w którym rządzą Darko Stanković i Andreja Klasović.  Cieszę się z powrotu na Bałkany, bo tam jest z kim rywalizować. Spodziewam się, że przyjadą zawodnicy z terenów byłej Jugosławii. Nie zabraknie więc medalistów mistrzostw Europy. Będą z pewnością Rumunii i Bułgarzy. Z Polski pierwsi bilety lotnicze wykupili Tomasz Kapłan i Ewa Bąk. Reszta się zastanawia.  Oby krótko, bo dzisiaj AIR SERBIA ma jeszcze dobre ceny.

W porównaniu z poprzednimi latami mniej Polaków uczestniczy w Dynamic Best of the East, ale większa grupa startuje w Euro Tour. To pięknie, że mamy wysokie aspiracje, ale nie jest tajemnicą, że udział kilku naszych w ET to raczej wycieczka turystyczna, bo jak widać szans nie mają żadnych. Zawsze uczono mnie, że trzeba stopniować trudności, aby właściwie rozwijać motywację sportową. Ale kto bogatemu zabroni ?  Szkoda, że duża część zawodników samodzielnie pokrywa koszty udziału w imprezie. Nie są to tanie wyjazdy. Gdy jeszcze nie ma wyników, to trochę przykro. Dynamic Best of the East jest cyklem przygotowującym do startów w głównych imprezach.  Cechuje go dobry poziom sportowy, ale także możliwość spotkania zawodników -obcokrajowców, grających na średnim poziomie.  Polska czołówka podkreślała, że Dynamic Best to turniej ” łatwego pieniądza”. Łatwiej jest wejść w pulę nagród DBOE niż ET.

Prezydent Andrzej Duda podpisał zmiany w ustawie o sporcie. Zgodnie z tym, wszystkie polskie związki  dyscyplin nieolimpijskich, działające w sportach nie uznanych przez Międzynarodowy Komitet Olimpijski utracą status narodowego związku sportowego. Nie będą miały prawa powoływania kadry narodowej, wyłączności na organizację mistrzostw Polski czy ubiegania się o stypendia i nagrody dla zawodników.  Jeżeli się nie mylę, to taki los czeka 14 organizacji. Mogą one oczywiście działać, ale już jako stowarzyszenia ogólnopolskie, ale nie polskie związki sportowe.  Wykładnia dokonana przez prawo z jednej strony porządkuje system, ale z drugiej spycha na margines wiele tysięcy osób aktywnych sportowo.  Dla bilarda, ta zmiana niczego nie oznacza. Nasza najwyższa struktura -World Confederation of Billiard Sports jest od 1996 roku w ” Rodzinie Olimpijskiej” .  Jesteśmy członkiem SportAccord, International World Games Association i ARISF . Wypełniamy zalecenia World Anti Doping Agency.  My myślimy o kroku do góry- o olimpiadzie. To jednak nie jest łatwe.

W Green Clubie w Gdańsku 30 września poznamy 13. Mistrza Gdańska.  Podobnie jak w minionych latach bardzo ciężko jest wskazać, kto ma największe szanse. Dotychczas najwięcej zwycięstw ma Radosław Babica, który był niepokonany w 1999; 2005, 2006, i 2007 roku. Po dwa złote medale mają Karol Skowerski ( 2004; 2014)  i Mateusz Śniegocki ( 2009; 2012).  Pierwszy raz Gdańsk gościł bilardzistów w 1998 roku. Wtedy najlepszym został Łukasz Szywała. Poza nim wygrywali: Robert Zachar ( 2008), Adam Skoneczny ( 2010) i Konrad Piekarski ( 2011 ). Nigdy w Gdańsku nie zwyciężył zawodnik gospodarzy. Z pewnością w tym roku wystawią dużą liczbę graczy. Czy z tej ilości któryś wybije się na szczyt ?

Zakończyły się kolejne mistrzostwa Europy juniorów i ponownie możemy mówić o sukcesie. Mamy pokaźny worek medali i Piotrek Kędzior- prowadzący zespół może wypić dobrego drinka.  Według wstępnej przymiarki, na mistrzostwa świata powinno polecieć trzech naszych: Macioł, Ćwikła i Sząszor.  Szczególne powody do zadowolenia możemy mieć po odmianie 9 bil, gdzie dwa razy sięgnęliśmy po złoto, a na podium w grupie młodszej było aż trzech naszych.  Chociaż w Junior Tourze gra duża liczba juniorek, to poziom daleki jest od międzynarodowego. Agata nie dała rady, a łącznie w tej kategorii startowało tylko 11 dziewcząt !!!  Tutaj musimy popracować, bo szanse medalowe są ogromne. Gratulacje dla zawodników, rodziców i trenerów.

W dniach 15-16 sierpnia w Bukareszcie odbędzie się kolejny turniej Dynamic Best of the East.  Obserwując ceny biletów lotniczych ( są wysokie) rozpatrujemy możliwość przejazdu samochodem.  Wyjazd nastąpiłby 13 sierpnia z Kielc ( potem przez Tarnów), a powrót po turnieju.

Wstępnie szacuję koszt udziału w turnieju na kwotę ok. 550-600 zł.

- noclegi - ok. 170- 200 zł,

- opłata startowa - 50 euro, ( juniorzy i kobiety 30 euro)

Koszt przejazdu będzie zależny od ilości osób. Przy przejeździe samochodem osobowym ? ok. 150 zł-200 zł.

Koszty zwrócą się  przy zajęciu 5-8 miejsca.

 Nagrody : 1 miejsce - 1.000 euro, 2 miejsce - 600 euro, 3 miejsca - 400 euro, 5-8 miejsca - 50 euro. Dodatkowo 100 euro dla najlepszej zawodniczki i 100 euro dla najlepszego juniora.

Dodatkowa firma ATD będzie organizowała turniej drugiej szansy  dla tych, którzy odpadną w sobotę z gier. Nagrodą jest pokrycie kosztów opłaty startowej i noclegów dla dwóch mężczyzn , 1 kobiety i 1 juniora podczas jednego z następnych zawodów Dynamic Best of the East 2015 lub 2016. Bliższe szczegóły w zakładce Dynamic Best. 

Zainteresowanych wyjazdem proszę o kontakt : mak@makmarketing.pl lub tel. 41 362-11-47.

We Wrocławiu zakończyło się spotkanie kierownictwa światowego sportu bilardowego.  Oczywiście , to spotkanie było dla mnie bardzo dobre, bo awansowałem na wiceprezesa World Confederation of Billiard Sports . Było jednak dobre z zupełnie innych powodów.  Po raz pierwszy pojawił się konkretny plan WCBS. Plan zakładający szeroką inicjatywę promocji sportu bilardowego zmierzającą do głównego celu - igrzysk olimpijskich. Kilka dni temu przegraliśmy batalię o Tokio 2020. Chcemy jednak poważnie powalczyć o 2024.  WCBS zamierza aktywnie wejść w multisportowe igrzyska ( Sea Games, European Games, Asian Games … ). Od 2016 roku chcemy rozpocząć organizację Mistrzostw Świata WCBS, w których wystąpią pool, karambol i snooker. Będzie także miejsce na prezentację innych rodzajów gry: piramidy, chińskiej ósemki czy karambola 5- pinowego.  W lipcu ruszy nowa strona internetowa WCBS.  Nowy prezes Jason Ferguson chce promować programy edukacyjne dla młodzieży, zdecydowanie walczyć z ustawianiem wyników meczów i wspierać działania anty-dopingowe. Na dzisiaj najważniejszym celem jest dobre przygotowanie i przeprowadzenie World Games -Wrocław 2017.  W tym wszystkim mam uczestniczyć i sen o wcześniejszej emeryturze muszę odłożyć.  World Games 2017 spoczywa na moich barkach. Mam światowy anty-doping i dodatkowo komisję dyscyplinarną WCBS.  Jeżeli plany zaczną nabierać lepszych kształtów, to nie minie mnie program edukacyjny. Łącznie , to ogrom pracy !!!

Własnie otrzymałem wiadomość, że prezydent Światowej Konfederacji Sportów Bilardowych Jean- Claude Dupont złożył rezygnację. Wcześniej Jean zrezygnował z funkcji prezesa światowego karambola. Powodem był stan zdrowia.  Tym samym podczas spotkania we Wrocławiu dojdzie do wyborów nowego szefa WCBS.

To co zdarzyło się w Mikołowie potwierdza tezę, że mamy długą ławkę dobrych zawodników. Hubert, który wrócił po trzech latach przyznał, że ostatnie miesiące ( od kiedy otworzył swój klub bilardowy) sporo trenuje. Sukces nie był więc dziełem przypadku, a efektem treningu.  Jak zwykle zafascynowali mnie Czesi, którzy do Polski nie przyjechali, bo …. prawie nigdzie nie jeżdżą. Za to organizują kursy szkoleniowe.  Po co komu kurs jak nie ma zamiaru rywalizować ?  Aby coś wygrywali, koledzy z południa, zamknęli dla obcokrajowców swoje rankingowe turnieje.  Ruch dziwny i z pewnością nie tworzący ram rozwoju. Pełen zachwytu jestem nad bilardową pasją Antonio Quarty z Rzymu. Trudno policzyć w ilu imprezach w Polsce wziął udział. Najsolidniejszym partnerem Dynamic Best są Rumunii. Adrian i Maria Tabacaru z firmy ATD Dynamic na każy Best zbierają ekipę i wspierają ich start finansowo.   W czasie imprezy w Mikołowie odbył się turniej w Kownie. Na Litwę pojechało kilku zawodników z Kętrzyna. K. Kosik był drugi. Łącznie zagrało 36 osób.  W Polsce przebywała ekipa z Izraela. Zagrali mecz z naszymi kadrowiczami, spróbowali sił w Dynamic Best oraz mieli sparing z drużyną Breaka Kraków.  Mieli także czas na zwiedzanie.  Za skuteczność promocji naszego kraju powinienem dostać medal. Otóż jeden z Izraelitów postanowił zostać w Polsce dwa dni dłużej.  Kraków wywarł na nim tak duże wrażenie, że na lotnisku w Warszawie podjął decyzję, iż wraca do grodu Kraka. Jestem ciekawy, czy ktoś z naszej ekipy, która odwiedzi Izrael w czerwcu zdecyduje się na podobny wyczyn.

To, że podczas mistrzostw Europy jednym poszło lepiej, a innym gorzej, to rzecz jasna. Pokusiłem się jednak o głębszą analizę i przejrzałem rejestry gier. Okazał się, że najwięcej meczów w mistrzostwach Europy zagrał …….. Karol Skowerski . O trzy mniej od Skowera zagrał Francisco Diaz, o dziewięć mniej Niels Feijen a o 10 mniej Tomasz  Kapłan i Nick van den Berg.  Na podstawie liczby meczów można ustalić jak obciążeni byli zawodnicy.  Spójrzcie na to zestawienie, przyjmując , że średnio mecz trwał 1 godz. 40 minut ( 100 minut).

Karol Skowerski - 36 meczów ;  29 wygranych ; 7 przegranych   - razem - 60 godzin gry ,

Francisco Diaz - 33 mecze ; 25 wygranych ; 8 przegranych  -  razem 55 godzin gry,

Niels Feijen  - 27  meczy ; 21 wygranych ; 6 przegranych  -  razem 45 godzin gry,  

Tomasz Kapłan  - 26 meczy ; 21 wygranych ; 5 przegranych  -  razem 43,5 godziny gry,  

Nick van den Berg - 26 meczy ; 20 wygranych ; 6 przegranych  -  razem 43,5 godziny gry,  

Ralf Souguet -  15 meczy ; 9 wygranych ; 5 przegranych; 1 niedokończony remis  -  razem 25 godzin gry,  

Stephan Cohen - 19 meczy ;14 wygranych ; 5 przegranych  -  razem ok. 32 godziny gry,  

Albin Ouschan - 20 meczy ; 13 wygranych ; 7 przegranych  -  razem ok. 33 godziny gry,   

Marcus Chamat - 14 meczy ; 9 wygranych ; 5 przegranych  -  razem ok. 24 godziny gry,   

Kasper Kristoferson - 22 meczy ; 12 wygranych ; 9 przegranych; 1 remis   -  razem 37 godzin gry,     

Pozostali nasi zawodnicy grający we wszystkie odmiany i drużynówkę:

Mieszko Fortuński  - 18 meczy ; 8 wygranych ; 10 przegranych  -  razem 30 godzin gry,  

Mariusz Skoneczny - 15 meczy ; 7 wygranych ; 8 przegranych  -  razem 25 godzin gry,  

A teraz wyniki pań :

Jasmin Ouschan -  30 meczy ; 25 wygranych ; 5 przegranych  -  razem 50 godziny gry,   

Line Kjorsvik - 25 meczy ; 17 wygranych ; 8 przegranych  -  razem 42 godziny gry,    

Kamila Kodejeva - 23 mecze ; 19 wygranych ; 4 przegrane  -  razem 38,5  godziny gry,    

Caroline Roos  - 24 meczy ; 16 wygranych ; 8 przegranych  -  razem 40 godzin gry,   

Margerita Fefilova - 20 meczy ; 13 wygranych ; 7 przegranych  -  razem  33,5 godziny gry,    

Diana Kodejeva - 25  meczy ; 17 wygranych ; 8 przegranych  -  razem 42 godziny gry,  

Kristina Tkacz - 24 mecze ; 17 wygranych ; 7 przegranych  -  razem 40,5 godziny gry,     

Oliwia Czupryńska - 18 meczy ; 11 wygranych ; 7 przegranych  -  razem 30 godzin gry,    

Katarzyna Wesołowska  - 20 meczy ; 12 wygranych ; 8 przegranych  -  razem 33,5 godziny gry,   

Nie wdając się w wielkie rozważania: Mieszko i Mariusz więcej meczów przegrali niż wygrali !!!!  Ogromny wysiłek udźwignęli : Tomek i Karol.  Dziewczyny zagrały poniżej oczekiwań, można by rzec, że w porównaniu do minionych sezonów to zawiodły !!! Jak widać, nie tylko do Jasmin im było daleko . Zagrały gorzej od 16-letniej Kristiny,  17-letniej Diany czy 18-letniej Margerity.