Dopingowi -NIE

4 02 2009

Sporym zaskoczeniem były kolejne badania anty-dopingowe przeprowadzone na imprezie bilardowej. Jak pamiętamy, w grudniu Komisja ds. Zwalczania Dopingu w Sporcie kontrolowała najlepszych zawodników mistrzostw Polski. Gdy zapowiadano dalsze kontrole nikt nie spodziewał się, że już miesiąc później nastąpi kolejne badanie. Tymczasem w Katowicach podczas pierwszego w tym roku rankingowego turnieju WiK POL TOUR pobrano próbki moczu od sześciu graczy. Byli to: Mariusz Roter, Dawid Jędrzejczak,  Dominik Zając, Mariusz Skoneczny, Mateusz Śniegocki i Robert Zachar. Wyniki testów poznamy za ok. 3 tygodnie i miejmy nadzieję, że tym razem będzie dobrze. Jak okazało się po MP w Dębicy wynik “pozytywny” miał Hubert Łopotko. Obecnie jego sprawę bada Komisja Dyscyplinarna. Można przewidywać, że sankcją będzie  dyskwalifikacja na okres od 1 do 2 lat. Niezależnie od polskiej decyzji o fakcie Komisja ds.ZDwS zawiadomiła federację światową i europejską. Tam przepis mówi o 2-letniej dyskwalifikacji. Ważne będzie więc stanowisko także tych organizacji. Jeżeli ocenią, iż kara krajowa jest zbyt mała, to będziemy się musieli dostosować do ich decyzji.  W przypadku Huberta mamy przejaw totalnej nieodpowiedzialności. Jak spojrzymy na europejski ranking, to Łopotko gdyby uczestniczył w dwóch kolejnych EURO-TOUR-ach, to awansowałby do mistrzostw świata w 10-bil. Wróciłby tym samym do kadry narodowej i otrzymał finansowanie startów w Pucharze Europy!!! Popełnił jednak błąd, za który sporo zapłaci.

Dzisiaj już wiemy, że kontrole będą powtarzane. Każdy, kto zdecydował się na sportową grę w bilard dokonał wyboru nie tylko drogi sportowej ale i życiowej. Powinien o tym pamiętać.


Opcje

Info

Odpowiedz

Musisz być zalogowany aby komentować