Blog Marcina Krzemińskiego

Sobota 18 kwietnia zapisze się jako dobry dzień.  Polski męski team wygrał mistrzostwa Europy, a na Walnym Zgromadzeniu EPBF ( federacji europejskiej) lansowany przez nas wniosek o zmniejszenie opłaty startowej w mistrzostwach Europy juniorów przeszedł 18-9. Oznacza to, że nie 110 euro, a jedynie 55 euro Polski Związek Bilardowy zapłaci za każdą odmianę w która zagrają juniorzy. Powinno to dać oszczędności w wysokości kilku tysięcy złotych rocznie. Przeszła także popierana przez nas propozycja niemiecka, aby federacje narodowe otrzymywały część kwot wpłacanych jako opłaty sankcjonujące turniej.  Niestety nie udało się przeforsować wprowadzenia limitu na ceny hotelu podczas mistrzostw Europy. Propozycja złożona przez Czechów brzmiała : max. 50 euro za dobę w pokoju 1-osobowym i 70 euro za 2-osobowy.  Przeciwko wprowadzeniu limitu głosowały: Albania, Austria, Cypr, Dania, Finlandia, Niemcy, Holandia, Północny Cypr, Norwegia, Portugalia, Rosja, Szwecja i Szwajcaria. Wniosek poparły: Chorwacja, Czechy, Polska, Słowacja i Litwa. Aby było weselej, to część zawodników z państw przeciwnych limitowi płaci z własnej kieszeni koszty udziału w mistrzostwach Europy. Gratulujemy działaczom dobrego samopoczucia.

Dla statystyki należy podać, że zmniejszenia opłat startowych dla juniorów nie chciały: Albania, Dania, Finlandia, Północny Cypr, Norwegia i Szwecja.   mam propozycję, aby nadal płaciły 110 euro !!!