Blog Marcina Krzemińskiego

Ponownie do białego rana bawiliśmy się na Gali Sportu Bilardowego. Tym razem nie było to w naszym kieleckim klubie, a w 4-gwiazdkowym Hotelu Grand w Kielcach.  Tegoroczna Gala było szczególna, gdyż związana z 20. rocznicą powstania Polskiego Związku Bilardowego.  Długo myśleliśmy w jaki sposób przedstawić ten okres. Gdyby próbować opisać to słownie, takie wystąpienie musiałoby trwać z 40-50 minut, a wtedu wszyscy umarli by z nudów. Znaleźliśmy więc rozwiązanie. 20 lat PZBil pokazaliśmy w 4  minutowej prezentacji fotograficznej. Podkład muzyczny, na żywo, zapewnił zespół K2 śpiewając piosenkę z repertuaru Maryli Rodowicz ‘ Ale to już było”.  To był strzał w dziesiątkę.  Nie ukrywam, że a Grzegorzem Kędzierskim mieliśmy powodu do zadowolenia, bo goście dopisali wybitnie. Był senator RP, 2 posłów RP, przedstawiciel Ministerstwa Sportu, wicemarszałek województwa wraz z dyrektorem departamentu sportu, wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa, przewodniczący Rady Miasta i zastępca prezydenta, starosta i wójt jednej ze świętokrzyskich gmin. Byli także goście zagraniczni : długotetni prezes Światowej Konfederacji Sportów Bilardowych Szwed Jorgen Sandman, prezes Słowackiego Związku Bilardowego Samuel Koniar oraz szef rosyjskiego poola Lev Jaroslavtsev. Oczywiście, przy takiej okazji nie zabrakło odznaczeń i wyróżnień. Ogłosiliśmy także wyniki Plebiscytu Zawodnik 20-lecia PZBil.  Zwycięzcą został Radosław Babica, który wyprzedził Tomasza Kapłana i Karola Augustynowicza. Były podziękowania i gratulacje za pracę i wsparcie oraz część artystyczna.  Sponsorzy wręczyli kluczyki do samochodu zwycięzcy polskiego rankingu w 2012 roku, a śliczna wokalistka Małgorzata Główka dodała muzycznego uroku imprezie. Główne wyróżnienie- statuetkę MAKS otrzymali  prezydent Kielc - Wojciech Lubawski, wiceprezes PZBil Piotr Kędzior i Zawodnik 20-lecia. A potem tańczyliśmy i śpiewaliśmy do wczesnych godzin rannych.