Kto we Włocławku?
16 02 2010Już w piątek rozpoczną się mecze I Mistrzostw Włocławka. Zagramy w odmianę 8-bil i osobiście liczę, że impreza zaktywizuje życie bilardowe w tym mieście. Od pewnego okresu wystartowały tam lokalne turnieje i Marcin Sipa z firmy “Brześć” stara się tchnąć we Włocławek ducha sportowego. W chwili obecnej na liście startowej jest ponad 170 zawodników. To duża ilość i z pewnością wygrać turniej nie będzie łatwo. W Łodzi sezon sensacyjnie zaczął Krzysztof Drąka i Sławomir Nowak. Czy we Włocławku doczekamy się kolejnej niespodzianki? Sporo sportowych spekulacji jest wokół Mateusza Śniegockiego. Zwycięzca rankingu 2009, w ocenie dużej grupy bilardzistów, tego sezonu nie wygra. Uważa się, że nie można utrzymać takiej wspaniałej dyspozycji przez dwa lata. Euro Tour w Paryżu pokazał, że Śniegocki jest trochę zmęczony. Popełnił kilka prostych błędów i odpadł . Nie sposób jednak wystawiać ocenę po jednych zawodach. Pamiętamy, że w Hannoverze zagrał bardzo dobrze, a to przecież nie było tak dawno.
Z dużym zainteresowaniem obserwowany jest Hubert Łopotko. Po rocznym okresie dyskwalifikacji Hubert totalnie zawalił start w Łodzi, gdzie nie wyszedł z grupy. Teraz czeka go druga próba. Zobaczymy czy wróci na krajowe szczyty. Z pewnością klub z Sokółki liczy, że będzie motorem drużyny.
We Włocławku zagramy na 15 stołach w 30 grupach. Sala, w której stoją stoły znajduje się w największej galerii handlowej w mieście. Gospodarze dysponują kawiarnio-restauracją, kręgielnią oraz oddzielnym pomieszczeniem na bilard. Przy dużej liczbie zawodników będziemy mieli problemy z miejscami do oglądania meczów. W samym lokalu jest jednak wyjątkowo przestronnie. Maksymalnie w turnieju mam 180 miejsc. Po weryfikacji listy startowej sędzia główny przeprowadzi losowanie. Zatem do zobacznia we Włocławku.