Pogodna aura

31 12 2009

Dobiegliśmy do końca 2009 roku, bo trudno powiedzieć, że był to rok spokojny, w którym lekkim krokiem, bez pośpiechu dało się zrealizować plany. Ten bieg w chmurach kryzysu z pewnością był dobrym sprawdzianem. Cieszę się, że moja firma- Mak Marketing i polski bilard przeszli tą drogę pomyślnie. Wszystkim pracującym na ten sukces należą się słowa podziękowania.  Myślę, że zadowoleni z rezultatów 2007 i 2008 czasami popadliśmy w przeświadczenie, iż tak będzie zawsze. Jak życie pokazało zmiany przyszły bardzo szybko. Ale właśnie w takich momentach można najlepiej sprawdzić wartość ludzi.  Dziękuję moim współpracownikom, którzy spisali się na piątkę.

Koniec roku to czas składania życzeń i snucia planów na nadchodzącą przyszłość.  Jak pamiętam od 4-5 lat obiecuję sobie odchudzanie. Oczywiście nic z tego nie wychodzi, bo łakomstwo kulinarne mnie pokonuje. Szczęśliwie jednak w kilku innych sprawach jestem konsekwentny. Życzę więc wszystkim spełnionych marzeń, zdrowia i sympatii bliskich. Wasza jakość życia jest determinowana przez nastrój otoczenia. Oby więc wokół Was byli ludzie szczęśliwi, pełni pomysłów i inicjatyw. Uciekajcie od pokręconych, zawistnych  i przesączonych żółcią. Niech pogodna aura oplecie Wasze umysły i ciała.

Wszystkiego najlepszego

Marcin Krzemiński 


Opcje

Info

Odpowiedz

Musisz być zalogowany aby komentować