Blog Marcina Krzemińskiego

 Marka  Cuetec kojarzy się z kijami posiadającymi szczytówkę ze sztucznego tworzywa. Ze zdziwieniem oglądaliśmy zatem, że mistrzowie świata Allison Fisher i Earl Strickland grają wyrobami tej firmy i stanowią jej sportowe twarze. Ostatnio do tego grona dołączył Jorgen Sandman, były prezes WPA ( Światowej Federacji Pool Bilarda) i WCBS ( Światowej Konfederacji Sportów Bilardowych), który aktywnie promuje nowe serie.  O kijach Fisher i Stricklanda niewiele wiedzieliśmy.  Obecnie Cuetec odkrył karty i pokazał nowoczesną technologię i rewelacyjną jakość.  W nowych seriach np. Edge, Event, Arrow, Jorgen Sandman i Ares  zastosowano fantastyczną drewnianą szczytówkę,  klejoną komputerowo z 4 kawałków klonu kanadyjskiego. R360 , bo taką nazwę otrzymała, jest już uznana za absolutny hit.  Nie jest ona lakierowana, co cenią profesjonalni gracze. W R 360 standardowo  stosuje się 11 warstwową kapkę Cuetec Explorer. Rękojeść wewnątrz stanowi drewniany rdzeń obudowany najwyższej klasy materiałami. Na wierzchu ma owijkę z lnu irlandzkiego. Totalną nowością jest nie stosowany w innych kijach mechanizm do łatwego wyważania kija- “acueweight”. W stopce jest śruba, która dokręcana przesuwa wewnątrz rękojeści odważnik zmieniający punkt ciężkości w kiju. W modelach innych kijów wyższej marki należało wymieniać całe śruby. Interesująca jest także kolorystyka i wzornictwo nowych kijów mogące zadowolić nawet najwybredniejszych. Od 17 sierpnia Mak Marketing wprowadza na rynek serię Edge. Za niską cenę - 630 złotych oferowany jest wysokiej klasy kij. Cuetec rzucił wyzwanie innym markom. Ciekawe jak zostanie przyjęty w Polsce.