Mistrzostwa świata na szablonach

30 06 2010

Po raz kolejny w mistrzostwach świata do ustawiania trókątów używa się specjalnych szablonów. Gwarantują one szybkie umieszczenie bil we właściwych miejscach oraz to, że bile dokładnie do siebie przylegają. Nie trudno zauważyć, że część zawodników odrobiła lekcje z rozbijania i efekty ma lepsze od pozostałych.  Na ile w odmianach 10-bil czy 9-bil rozbicie jest ważne graczom wyjaśniać nie trzeba.  W Polsce szablony pierwszy raz wprowadziłem na zawodach Grand Prix Polski WiK POL TOUR w Katowicach. Jak każda nowość dla większości były zaskoczeniem. Ogólnie zostały przyjęte pozytywnie.  W Łodzi na POL TOURZE niemal połowa grających chciała z nich skorzystać, bo eliminowały manipulacje przy ustawieniu bil. Między innymi dlatego będziemy je wprowadzać. Wszystko bowiem co poprawia skuteczność gry, przygotowuje zawodników do startów międzynarodowych oraz czyni rywalizację bardziej sprawiedliwą warte jest zastosowania. Należy się zastanowić, czy obowiązkowo nie powinno się szablonów zastosować w lidze. Drużyny  często grają na wyrobionych stołach, gdzie idealnie ustawić bile jest niemal niemożliwością. To rozwiązanie wyrównuje szanse.   

Szablony wyprodukowano i opatentowano w Japonii. Pierwszy raz użyto ich w rozgrywkach azjatyckich. Na mistrzostwach świata pojawiły się w listopadzie 2009 roku na Filipinach. W Polsce Mak Marketing wprowadził je w marcu 2010.  Kolejny raz zastosowane będą w Mistrzostwach Warszawy - WiK POL TOUR we wrześniu.



Lepszy o 5 punktów

24 06 2010

Mariusz Skoneczny otrzymał nominację na World Cup of Pool czyli światowy turniej par. Zagra tam w duecie z Radosławem Babicą. O kwalifikacji decydowało miejsce w rankingu EPBF. Skoneczny o 5 punktów był lepszy od Skowerskiego i to on może pojechać w dniach 7-12 sierpnia na Filipiny. Pula nagród w turnieju wynosi 250.000 dolarów. Organizatorem jest Matchroom Sport. Przed Mariuszem stoi jednak pewien problem. Zawodnicy muszą pokryć sobie koszt wyjazdu. Tej imprezy PZBil nie dofinansowuje. Jeżeli warunki zawodów się nie zmieniły, to za sam udział mają zagwarantowane po 1.500 dolarów na osobę. Jednak bilet lotniczy i hotel trzeba opłacić wcześniej.



Mistrzowie Europy

20 06 2010

Radosław Babica,  Tomasz Kapłan i Mariusz Skoneczny wywalczyli tytuł Drużynowego Mistrza Europy . Na ten wynik pracowaliśmy 14 lat !!!! Drużyna POLSKA 1 zagrała wspaniale, ale na wielkie słowa uznania zasługuje także drugi skład. POLSKA 2 przegrała półfinał ze swoimi bardziej doświadczonymi kolegami. Tak więc Wojciech Trajdos, Michał Czarnecki, Bartosz Rozwadowski i Piotr Kudlik wywalczyli brązowy krążek.  Dorobek medalowy powiększyły panie: Katarzyna Wesołowska, Karolina Stawarz i Izabela Łącka przegrywając w finale z Rosjankami i kończąc zawody ze srebrnym medalem.

Wiele było dyskusji ,czy odważna decyzja o nominacjach do drugiego składu była trafiona. Jak życie pokazało nowi reprezentanci potwierdzili swoją wartość. Wszystkim niedowiarkom życzę więcej optymizmu, a tym, którzy próbowali skłócić ten zespół i szczuć zawodników na siebie proponuję wziąć rozpęd i walnąć się głową w mur. Może to ich otrzeźwi. ( Pozdrowienia dla Lubina!!!!).

Przygotowanie mistrzostw nie jest łatwym zajęciem. W trudnych ekonomicznie czasach zebranie blisko 250.000 złotych , z tego ponad 100.000 złotych na nagrody nie jest proste. Dziękuję wszystkim, którzy zaoferowali swoją pomoc i pomogli mi przygotować i przeprowadzić ten zawody. Niezależnie od wyniku finansowego warto było je zrobić dla  przeżycia sportowej radości.



Mocne otwarcie

16 06 2010

Mocnym muzycznym akcentem rozpoczęły się Drużynowe Mistrzostwa Europy w Bilard. W sali kongresowej Centrum Biznesu dla ok. 200 gości rewelacyjnie wystąpił  zespół Wojtka Klicha, a wokalistka grupy Mariola Stalmach otrzymała wielkie brawa. ” Ruda” obdażona wspaniałymi warunkami głosowymi wykonała szereg znanych światowych utworów w nowej aranżacji.  Sympatię uczestników wieczoru  z bilardem uzyskały dzieci tańczące kankana. Grupa Takt prowadzona przez Małgorzatę Molendę sprawiła sporo radości.

Podczas ceremonii otwarcia mistrzostw  poza mną głos zabrał prezes Europejskiej Federacji Bilardowej Gre Leenders oraz prezydent Kielc Wojciech Lubawski.   Wśród gości znaleźli się także: poseł Marzena Okła-Drewnowicz, dyrektor Świetokrzyskiego Urzędu Marszałkowskiego Jacek Kowalczyk i wicekurator oświaty Lucjan Pietrzczyk. Sponsorom imprezy wręczyłem wspólnie z Grzegorzem Kędzierskiem ( prezesem PZBil) statuetki- podziękowania. Ogólnie był to atrakcyjny, fajny wieczór. Po ilości podziękowań ze strony zawodników, szefów ekip i gości zaproszonych mogę mieć powody do zadowolenia.  



Polacy z numerem 1

13 06 2010

Reprezentacja Polski wystąpi w Drużynowych Mistrzostwach Europy z numerem 1. Nasi w ubiegłym roku zajęli trzecie miejsce jednak pod nieobecność męskiego zespołu z Wielkiej Brytanii i Rosji zostaną rozstawieni na czele tabeli.  Przed chwilą zakończyłem rozmowę z szefem rosyjskiej ekipy. ” Do wczoraj czekaliśmy na wyjście z wojska Chinakhova. Pomimo zapewnień generałów Rusłan nie wyszedł, a tylko 4 osoby mają wizę do Polski. Trzeci z zawodników R. Pruchay mieszka w okolicach Władywostoku. Nie mam szans go ściągnąć do Moskwy, tak aby zdążył na samolot do Warszawy. Wystawimy więc tylko skład żeński. Tutaj też mamy zmiany kadrowe. Liderem drużyny będzie Anna Mażirina. Z nią zagra Anastasia Netscheva ” powiedział Lev Jaroslavtsev.  



Pozostały godziny

12 06 2010

Już tylko godziny dzielą nas od przyjazdu do Kielc  ekip uczestniczących w Drużynowych Mistrzostwach Europy. Pierwsi pojawią się Chorwaci, którzy bezpośrednio z zawodów EURO TOUR w Niemczech skierowali się do Polski. Dzisiaj w godzinach popołudniowych dojadą do Centrum Biznesu.  Sprzeczne informacje dochodzą z Moskwy. Rosjanie nie chcą przyjechać bez Chinakhova, który jest w armii. Wczoraj podali termin przylotu do Warszawy i ilość członków ekipy. W tym składzie był Rusłan. Wieczorem Lev Jarosłavtsev - trener drużyny, w telefonicznej rozmowie nie potwierdził wyjścia Chinakhova z koszar. Do poniedziałku nie zostało zbyt wiele czasu, więc szefostwo rosyjskiej drużyny nie jest w dobrym położeniu. Pamiętam, że w ubiegłym roku przyjechali dopiero po mojej rozmowie z sekretarzem generalnym Federacji. Panie zdobyły złoto, a panowie srebro. Czy w tym roku też ma tak być, iż o starcie zadecydują ostatnie godziny?

Patrząc na wyniki EURO TOUR w Brandenburgu w dobrej dyspozycji jest Marcus Chamat ze Szwecji. Nas pozytywnie zaskoczył Hubert Łopotko i Wojtek Szewczyk, ale oni w Kielcach nie grają oraz Bartek Rozwadowski, którego w grze zobaczymy. Przyzwoity występ zaliczyli R. Babica i M. Skoneczny, chociaż 0:7 Mariusza z Feijenem nie jest powodem do dumy.  Start w Brandenburgu jest już historią i teraz całą energię kierujemy na Kielce. Wierzę, że przy wsparciu kibiców stać nas na medal.



Nasi najlepsi

12 06 2010

W klubie Black Eight w Katowicach, w Drużynowym Pucharze Europy Juniorów najlepszymi okazali się Polacy. Zespół w składzie: Marek Kudlik, Konrad Piekarski i Mieszko Fortuński nie mieli sobie równych, chociaż w indywidualnych pojedynkach zdarzały się wpadki. Gorzej niż zakładano wypadł drugi nasz zespół. Różnica pomiędzy zwycięzcami a nowymi kadrowiczami pokazuje, że Darka Kobackiego czeka sporo pracy. Od czegoś trzeba jednak zacząć. W grupie amatorskiej zwyciężyli Niemcy. Dobrze wypadła Monika Ząbek grająca w reprezentacji Europy - dziewcząt. O udanym starcie może także mówić Mateusz Sząszor z Dąbrówki.  Międzynarodowe przetarcie przeszli młodzi bilardziści z UKS Chorzów. Nie mieli szans na zwycięstwo, ale zaprezentowali dobry bilard. Ogólnie w Katowicach udało się przygotować  udaną imprezę. Relację on-line oglądało kilkaset osób. Rewelacyjnie spisał się klub, który dzięki bardzo wysokiej klasy stołom i dużej powierzchni mógł zapewnić warunki do gry,  oglądania meczów i spokojnego wypoczynku. Tradycyjnie Memoriał Kretschmara- Durisia jest sprawdzianem przed mistrzostwami Europy juniorów. Nasi pojadą tak jako faworyci, ale z pewnościa każdego roku przybywa utalentowanych rywali. Jestem jednak przekonany, że i tym razem wrócą z medalami.



Włoszki i Północny Cypr zamiast Serbii

2 06 2010

Zespół Sebrii nie zagra w Drużynowych  Mistrzostwach Europy w Kielcach. Powodem są długi federacji tego kraju wobec EPBF ( federacji europejskiej). W ostatniej chwili swój start potwierdziły Włoszki i panowie z Północnego Cypru.  Ponieważ do turnieju kobiecego zgłosiło się tylko 6 państw zostanie on rozegrany systemem każdy z każdym. Panie zagrają więc 5 meczów. W rywalizacji męskiej czeka nas oglądanie walki 15 reprezentacji narodowych. Do tej grupy dojdzie drugi zespół polski, czyli w Centrum Biznesu zagra 16 drużyn.

W dniu 15 czerwca ok. 18.00 odbędzie się uroczyste otwarcie podczas którego wystąpi zespół ” Wojciech Klich i przyjaciele”. Szykuje się ostra muzyczna uczta. Pojedynki turniejowe można będzie oglądać już od godz. 14.00.